Senator Republikanów odpowiada Tuskowi w sprawie Ukrainy

Dodano:
Marco Rubio, senator GOP Źródło: PAP/EPA / CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH
Popieram pomoc Ukrainie, ale musimy najpierw pomóc Ameryce – powiedział senator Marco Rubio w odpowiedzi na post Donalda Tuska.

"Drodzy republikańscy senatorowie Ameryki. Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niezależność, musi dziś przewracać się w grobie. Wstydźcie się" – taki wpis, w języku angielskim, opublikował na portalu X premier Donald Tusk, komentując odrzucenie w Senacie USA projektu ustawy dotyczącej m.in. wsparcia Ukrainy w jej kompromisowym kształcie wynegocjowanym przez grupę Demokratów i Republikanów.

Rubio odpowiada Tuskowi ws. Ukrainy

O ustosunkowanie się do wypowiedzi polskiego premiera Polska Agencja Prasowa poprosiła ważnego senatora Partii Republikańskiej Marco Rubio, który obecnie jest wiceprzewodniczącym senackiej komisji ds. wywiadu. W przeszłości kandydował w prawyborach na prezydenta USA.

Polityk powiedział, że gdyby Polska była najechana przez miliony nielegalnych imigrantów, to zrozumiałaby Republikanów i sama najpierw chciałaby rozwiązać ten problem, a potem zająć się Ukrainą.

– Popieram pomoc Ukrainie, ale musimy najpierw pomóc Ameryce. Ameryka nie przyda się Polsce i innym sojusznikom, jeśli jako kraj będziemy musieli przeznaczać coraz więcej zasobów na osiem milionów ludzi, którzy są tu nielegalnie – powiedział Rubio.

Rubio odniósł się też do wpisu premiera Tuska na X. "Drogi Premierze, czy możemy zacząć wysyłać do Pana co miesiąc 300 000 migrantów, którzy nielegalnie przedostają się do Ameryki? Naprawdę pomogłoby nam to uporać się z inwazją na nasz kraj i znacznie przyczyniłoby się do przyjęcia ustawy pomocowej, którą mamy zatwierdzić" – napisał.

Co zawierał kompromisowy projekt ustawy?

Chris Murphy przekazał na początku lutego, że grupa Demokratów i Republikanów w Senacie USA wypracowała porozumienie w kwestii dalszego finansowania Ukrainy z uwzględnieniem zmian w prawie migracyjnym. W niedzielę opublikowano projekt ustawy, która z jednej strony ma zagwarantować pieniądze dla Kijowa, z drugiej zaś obejmować środki na zabezpieczenie granicy oraz zaostrzenie prawa migracyjnego, czego domagają się Republikanie.

Jednakże Senat nie zatwierdził pakietu pomocy o wartości 118 miliardów dolarów. Dla Ukrainy pakiet pomocy opiewał na nieco ponad 60 mld dolarów. Jak informuje agencja Reutera, ustawa uzyskała poparcie 49 senatorów, podczas gdy 50 było przeciwnych.

Kontrowersje budziła m.in. część projektu dotyczyła migrantów ubiegających się o azyl. Zapis mówił, że administracja będzie miała możliwość zamknięcia granicy z Meksykiem, gdy liczba nielegalnych migrantów usiłująca ją przekroczyć wyniesie średnio ponad pięć tysięcy dziennie przez okres tygodnia. Duża grupa Republikanów – ze spikerem Izby Reprezentantów Mike'iem Johnsonem na czele – wielokrotnie wskazywała, że odrzuci to porozumienie jako niewystarczające.

Wynegocjowane przez senatorów obu partii porozumienie zakładało wyasygnowanie 118 miliardów dolarów dodatkowych pieniędzy budżetowych na kilka celów. 60 mld miało zostać przeznaczonych na pomoc dla Ukrainy. Około 20 mld ma uzupełnić sprzęt wojskowy przekazywany przez USA Ukrainie. 13,8 mld miało pójść na zakupienie broni dla Ukrainy, a 14,8 mld na szkolenia wojskowe i wspomaganie wywiadowcze. Ponadto ustawa miała nadać prezydentowi dodatkowe uprawnienia w zakresie wysłania na Ukrainę sprzętu o wartości 8 mld. Kolejne 1,6 mld miało zostać przeznaczone na pożyczki bądź granty dla Ukrainy i innych państw regionu za zakup sprzętu z USA. Projekt zakładał ponadto, że Amerykanie przekażą niemal 10 mld na wsparcie w odbudowie ukraińskiej gospodarki.

Źródło: PAP / Fox News / Reuters / X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...